czwartek, 9 czerwca 2011

Kącik z doświadczeniami / Shelf With Experiments

Dzisiaj postanowiłam opowiedzieć Wam o naszym kąciku z eksperymentami, jak wygląda i w jaki sposób Kuba owe eksperymenty przeprowadza.



Kącik doświadczalny ulokowany jest w zasadzie w kilku miejscach.
W pokoju Kuby na półce (na wysokości dla niego dostępnej ale poza zasięgiem wzroku Antka) rezyduje koszyk w którym znajdują się : dziennik obserwacji i karty potrzebne do przeprowadzenia poszczególnych doświadczeń. W koszyku jednorazowo znajduje się do 4 takich kart. Staram się aby doświadczenia pochodziły z jednego działu np. jak elektryczność statyczna to nie magnetyzm ;-) Łatwiej mi wtedy organizować półkę z materiałami do doświadczeń. Obok koszyka znajduje się pusta drewniana tacka na której Kuba umieszcza wszystkie potrzebne mu rzeczy do przeprowadzenia danego eksperymentu. Kuba niestety wyszedł z wrażliwej fazy ładu i porządku i wchodzi zdecydowanie w drugą płaszczyznę rozwoju więc dość często muszę mu przypominać o kolejności poszczególnych działań ;-(.





Kolejna częścią składową naszego kącika jest dolna szafka w kuchni na której zawsze znajdują się wszystkie potrzebne materiały – no może oprócz wody ;-)
Staramy trzymać się za każdym razem tej samej procedury, która wyglądają u nas mniej więcej tak

1. Kuba wybiera kartę z konkretnym doświadczeniem.
2. Odczytuje listę rzeczy potrzebnych do przeprowadzenia eksperymentu,
3. Zabiera tackę i udaje się z nią do kuchni
4. Odczytuje procedurą i krok po kroku przeprowadza doświadczenie.
5. Zapisuje obserwacje w dzienniku obserwacji - czasami prosi mnie żebym zapisała jego słowa na osobnej kartce a potem po prostu je przepisuje do dziennika ;-) czasami dodaje ilustracje. Niestety nie pozwolił mi sfotografować wnętrza dziennika (chyba nie jest do końca zadowolony ze swojego pisma ;-)



6. Sprawdza swoje obserwacje z karta kontrolną
7. Sprząta i odkłada wszystko na miejsce – zdecydowanie najsłabszy punkt programu ;-(


Nasza karta z doświadczeniem wykonana jest z kolorowego sztywnego kartonu formatu A4 i wygląda w następujący sposób:



Na stronie tytułowej znajduje się dział jakiego dotyczy doświadczenie np. Elektryczność Statyczna (koduje kolorami wszystkie działy ES jest czerwona, Magnetyzm – niebieski itd.),numer doświadczenia i pytanie badawcze. Wewnątrz znajdują się lista z materiałami potrzebnymi do doświadczenia a na drugiej stronie procedura. Na odwrocie złożonej karty znajduje się tzw. Karta kontrolna do porównania.






Jeżeli chodzi o wpisy do dziennika obserwacji: Kuba robi pełen wpis, kiedy doświadczenie wykonywane jest po raz pierwszy (data, dział, nr doświadczenia, pytanie badawcze i w punktach obserwacje). Kiedy przeprowadza eksperyment kolejny raz wpisuje tylko datę, dział i nr doświadczenia.

Jak na razie taka organizacja sprawuje się całkiem dobrze ;-)

Pozdrowienia dla małych i dużych odkrywców





.

6 komentarzy:

  1. Jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem. Co za profesjonalizm! Mam nadzieję, że któregoś dnia u nas też pojawi się taka półka z doświadczeniami. Rośnie Ci wspaniały naukowiec - gratulacje dla Was obojga.
    Brawo, brawo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe doświadczenie. Skąd wzięłaś taki pomysł na zabawę tzn poszczególne karty co po kolei robić itd?
    Przeglądam dużo blogów o domowym nauczaniu ale niestety w większości mam z USA więc nie zawsze wszystko można wykorzystać a pokazane przez Ciebie doświadczenie to wspaniały element nauki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, you have take such care to create a wonderful shelf of experiements for your boys! They must be delighted... Sasha

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Ci Ewo za tego posta (proszę o więcej o tej tematyce). My też się powoli przygotowujemy do doświadczeń.
    Z Twojego Kuby to wyrośnie naukowiec to pewne. Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ewa,
    Bardzo ladnie, krok po kroku przedstawione. Super pomysl z tymi kartami kontrolnymi. Jak aeljot pisze,ja rowniez nie widzialam nic podobnego na blogach. Wydaje mi sie, ze jak juz osiaga sie pewien wiek ( jak w przypadku Kuby) mamy wola uzywac konkretnych ksiazek, z tego co widze na blogach. Tzn czytac eksperyment z dzieckiem z ksiazek. Ten pomysl jest bardzo "Montessorowy" ;-) Gratulacje, Kuba z pewnoscia wykonal to doswiadczenie prawidlowo!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kuba really have a blast with those experiment command cards ;-)It involves reading, writing,gross and fine motor skills and gives him a spark to move on and broaden his knowledge totally independent ;-) I think that this is a must at this age group ;-)

    aeliot,
    Wszystkie źródła podałam w komentarzach do postu o elektryczności statycznej. Jeżeli chodzi o dobór eksperymentów zależą one od zainteresowań Kuby. Teraz ma bzika na punkcie prądu więc żeby mu ułatwić zrozumienie zasad działania i powstawania prądu zaczęliśmy od elektryczności statycznej i nauki o ładunkach. Poświęciliśmy też sporo czasu atomom - posty na ten temat już wkrótce mam nadzieję- doskwiera mi jak pewnie Wam wszystkim chroniczny brak czasu :-( Gdyby doba chciała mieć więcej godzin ;-)No i oczywiście robimy tez mnóstwo eksperymentów takich spontanicznych - tu inspiracje czerpiemy głównie z Da Vinci Learning. Ulubiony tekst Kuby ostatnimi czasy brzmi " Da Vinci Learning - the pleasure to know"

    Marto,
    Niestety mój Kuba to lekki roztrzepaniec więc karty sprawdzają się wspaniale ponieważ każda z nich zawiera tylko jedno doświadczenie, kiedy próbowaliśmy robić doświadczenia z książki- Kuba nie mógł się oprzeć i w trakcie zaglądał jeszcze na inne kartki, żeby zobaczyć co będzie robić później. Poza tym większość naszych książek ma bardzo mały druk (zauważyłam, że Kuba szybko się męczył czytając co przekładało się na lekkie zniechęcenie i proszenie żebym sama mu przeczytała) Większa czcionka na zrobionych prze zemnie kartach rozwiązała ten problem. Karty dodatkowo dają mu poczucie pewnej wyjątkowości całego procesu. Oczywiście wszystkie materiały źródłowe są dostępne na jego półce i nie ukrywam ,że są one w ciągłym użytku. No i jest jeszcze jeden powód dla którego nasze doświadczenia przybrały taką formę - Antoni. Mam nadzieję, że te karty posłużą także jemu ;-)

    OK ale się rozpisałam
    Pozdrawiam Was wszystkich i życzę udanego eksperymentowania
    Ewa

    OdpowiedzUsuń

Thanks for visiting my blog. I love to read your comments so if you have time and like what you have read leave me one.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...