poniedziałek, 3 maja 2010
Zaskoczenie niedowiarka
Dzisiaj wbrew zaleceniom Domana sprawdziliśmy zdolność Antka do rozpoznawania ilości kropeczek na kartach. Ku naszemu zdziwieniu i ogromnemu zaskoczeniu ( dodam,że choć zapalu w przygotowywaniu materiałów mi nie brakowalo to jednak co do rezultatów odczuwałam pewną obawę)Antek bezbłędnie rozpoznał wlasciwe karty. Z wielkim uśmiechem na twarzy przyglądał się najpierw jednej potem drugiej karcie i z piskiem raczkowal do wlasciwej karty. W teorii dzieci nie lubią być testowane, ale widząc zadowolona minę synka i autentyczną radosć jaką sprawiało mu wskazywanie kart zaczynam wierzyć, że wszystko zależy od sposobu w jaki się tę wiedzę sprawdza. Idąc za ciosem sprawdziliśmy tez czy Antos pamięta wyrazy, które pokazywałam mu moze jakieś 2 miesiące temu. I tym razem Antos nas zaskoczył. Dzisiejszy test zdal w 100%. Tak zadowalający efekt sprawia, że widzę sens w dalszej żmudnej pracy z przygotowywaniem materialow. Jestem na etapie przygotowywania bitów inteligencji. Narazie udało mi się zrobic prezentacje z astronomii (planety układu słonecznego i fazy księżyca), biologii (kwiaty lesne i polne, krzewy, ssaki, motyle). Matematykę od maja pokazuje Antosiowi w formie prezentacji Power Point na ekranie telewizora, mały jest zachwycony a ja mam mniej pracy ;-).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Thanks for visiting my blog. I love to read your comments so if you have time and like what you have read leave me one.