Stara trasa odziewa się w nowe kałużowe szaty ...
A pomysłów na wykorzystanie kałuży do zabaw nigdy nam nie brakuje ;-)
Można zbiegać "z górki na pazurki" po mokrej trawie, która gilga w nogi ....
Albo obserwować niezwykłe podeszczowe ożywienie w pobliskim stawie...
Można urządzić konkurs na znalezienie ślimaka olbrzyma ....
Bądź z bliska poobserwować rodzinę łabędzi ...
i wiecznie głodne kaczki...
Można także mrozić mamie krew w żyłach wspinając się na niezbyt trwałe konstrukcje...
A czekając na kolejną podeszczową aurę, można moczyć się w uczelnianej fontannie ;-)
Tak, zdecydowanie lubimy świat po deszczu ;-)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Thanks for visiting my blog. I love to read your comments so if you have time and like what you have read leave me one.